Błaszczak: Berlin jest niezadowolony, że Polska jest coraz mocniejsza

Dodano:
Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS Źródło: PAP / Marcin Obara
Szef MON ocenia, że za atakami na Polskę stoją Niemcy, które nie chcą, aby ich sąsiad budował swoją silną pozycję w regionie.

We wtorek do Brukseli udał się minister ds. europejskich. Szymon Szynkowski vel Sęk ma spróbować wyjaśnić pozostałe sporne kwestie dotyczące polskiego Krajowego Planu Odbudowy, aby w ten sposób zakończyć trwający między Warszawą a Brukselą spór.

W środę Szynkowski vel Sęk spotkał się z wiceszefową KE Verą Jourovą. Rozmowa, według unijnej komisarz, była "konstruktywna".

Odpowiedzialność Polski

Zdaniem ministra obrony narodowej wizyta Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli jest "oznaką naszej odpowiedzialności i dobrej woli w kontaktach z Komisją Europejską". Błaszczak przypomniał w tym kontekście zachowanie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, która tuż przed wyborami parlamentarnymi we Włoszech próbowała wywierać presję na Włochów, aby dokonali "właściwego" wyboru.

– Różnica między Polską a Włochami jest taka, że w przypadku Włoch, ci którzy rządzili do niedawna i przeszli do opozycji, wspierają na arenie międzynarodowej rząd włoski. Odpierają te ataki, de facto niemieckie. W przypadku Polski niestety jest odwrotnie, opozycja atakuje z Parlamentu Europejskiego rząd w Warszawie, to jest ta słabość – dodał szef MON będący w czwartek gościem "Sygnałów dnia" radiowej Jedynki.

Rola Niemiec

Zdaniem Błaszczaka, to Niemcy są tym krajem, który szczególnie mocno zabiega, aby Polska nie wzmocniła się na tyle, aby osiągnąć dominująca pozycję w regionie Europy Środkowej. Jak powiedział, "Berlin jest niezadowolony z tego, że Warszawa jest coraz mocniejsza".

– Dla nas przewidziano rolę dostarczycieli taniej siły roboczej i tak pod rządami PO-PSL przez 8 lat było, a i wcześniej też tak było i kiedy się wzmacniamy, Niemcy nie są zadowoleni, w związku z tym przeprowadzają te ataki – powiedział.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...